Data: 07.12.2021r. (wtorek)
Temat dnia: Nadeszła zima
1.Na powitanie i na rozgrzewkę- zachęcenie dziecka do udziału w tańcu
https://www.youtube.com/watch?v=uhX7ifH9HZE
2. Słuchanie opowiadania Hanny Zdzitowieckiej „Gawronek poznaje zimę”.
Młody gawronek źle spał
tej nocy. Ze snu zbudziło go dotkliwe zimno. Najwięcej zmarzły mu nogi. Stał to
na jednej, to na drugiej nodze, wreszcie nastroszył piórka tak, że zasłoniły mu
nawet palce. To trochę pomogło. Teraz chłód już mu mniej dokuczał i resztę nocy
przespał jako tako.
Kiedy się zbudził,
zobaczył, że wszyscy jego towarzysze podobnie nastroszyli czarne, lśniące
piórka, chcąc utrzymać jak najwięcej ciepła. Pióra zastępowały im miękką
kołderkę.
− Dlaczego tak zimno? –
spytał gawronek sąsiada.
− Bo zima już nadchodzi
– odpowiedział stary, doświadczony gawron.
− Zima? – zdziwił się
gawronek. – Co to jest zima?
− Sam się przekonasz,
gdy zmarzniesz przy poszukiwaniu żeru zasypanego śniegiem.
− A co to jest śnieg?
− Kwarrr!...
Stary gawron zakrakał z
politowaniem i poderwał się do lotu. Całe stado uniosło się w górę i zatoczyło
kilka kręgów.
Młodemu gawronkowi
zachciało się pić. Skierował się do pobliskiego stawu na polu.
Woda w stawie była
dziwnie spokojna. Nie marszczyły się na niej najdrobniejsze fale. Gawron pochylił dziób, chcąc nabrać wody, i nagle stuknął nim o
coś twardego. Zdziwiony, przekrzywił głowę raz
na prawo, raz na lewo, spojrzał raz jednym, raz drugim okiem i znowu spróbował
zaczerpnąć kilka kropli. Dziób znowu stuknął o
dziwną, przezroczystą powierzchnię.
− Kwarrr! – zawołał
gawronek. – Co to jest? Czyżby woda stwardniała?
Ostrożnie postawił jedną
nóżkę na wodzie. Nie rozprysnęła się na boki i nóżka była sucha. Postawił drugą nogę i – o dziwo! – stanął na powierzchni wody. Przez
tę wodę widział w głębi falujące z lekka
rośliny wodne. Wyglądało, jakby tam woda była taka sama jak dawniej. Coraz
bardziej zdziwiony postąpił kilka kroków ku środkowi
stawu. Przed sobą zobaczył mały otwór
w tej twardej wodzie.
− Nareszcie – ucieszył
się i połknął kilka kropli. – Kwarr… jaka zimna! – wstrząsnął się.
− Kwarr… – odezwał się
tuż za nim stary gawron. – Co to, jeszcze niecały staw zamarzł?
− Zamarzł? Nie rozumiem,
co mówisz… Ale może mi wytłumaczysz, co się stało z wodą w naszym stawie? Wczoraj była zupełnie mokra i nie można było jej
dotknąć, żeby nóg nie zamoczyć, a dziś chodzę
po niej jak po brzegu, tylko że bardzo ziębi w nogi.
− Widzisz – zakrakał
stary gawron. – To właśnie zima nadchodzi. To ona zmieniła wodę w stawie w
twardy i zimny lód.
Pytania do opowiadania:
− Jak spędził noc młody
gawron?
− Co przeszkadzało
gawronkowi w spaniu?
− Co zrobił gawronek i
inne gawrony, żeby było im cieplej?
− Dlaczego gawronek nie
mógł się napić wody ze stawu?
− Po czym stary gawron
poznał, że nadeszła zima
3.Zabawa z
wykorzystaniem rymowanki
Zima, zima jest wesoło, dzieci klaszczą w
dłonie
Tańczą płatki śniegu wkoło. Wyciągają ręce do góry,
szybko poruszając
Płatki śniegu w krąg wirują obroty wokół własnej
osi
Dzieciom sanki obiecują. Ukłony.
4. Taniec śnieżynek na
wietrze.
Rodzic gra na tamburynie. Dzieci są śnieżynkami. Tańczą leciutko na
palcach, unoszone przez wiatr. Gdy dźwięk tamburynu cichnie, wirujące śnieżynki
opadają na ziemię – dzieci wykonują przysiad podparty.
5. Ciepło – zimno – zabawa. Dziecko
odwraca się tyłem Rodzic chowa wybraną zabawkę w pokoju tak, aby była
minimalnie widoczna.
Na hasło : Prosimy! Dziecko porusza się po pokoju, szukając
zabawki. Rodzic pomaga, mówiąc: Ciepło (warm), Gorąco (hot), gdy zbliża się do
zabawki, oraz: Zimno (cold), gdy się od niej oddala. Zabawa może być prowadzona
w języku angielskim.
W dowolnym
momencie dnia wybierz z rodzicem buźkę, określającą Wasz nastrój.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz